Jesień to czas, w którym możemy cieszyć się tym, co w świecie przyrody wydarzało się przez minione pory roku. Mimo, że promienie słońca nie grzeją już tak przyjemnie, a za oknem więcej deszczu, krótszy dzień i chłód, przedszkolaki z grupy Sówek nie utraciły dobrego humoru. Czas w minionym tygodniu upłynął im na odkrywaniu czaru jesieni. Wszystko zaczęło się od smakowania konfitury z wiśni, co tylko zaostrzyło apetyt na inne owocowe smaki. Orzechy, śliwki, jabłka i gruszki oraz inne dary natury świetnie przydały się do przeliczania, porównywania, klasyfikowania i kodowania oraz chrupania. Do owocowej kompanii dołączyły też jesienne skarby lasu- grzyby. Dzięki przyniesionym do sali okazom, dzieci mogły doświadczyć ich wieloma zmysłami: dotykiem, wzrokiem i powonieniem, a następnie stworzyć własne, niepowtarzalne modele. Na koniec tygodnia Sówki zajrzały do ogrodu. Przycinanie i recykling gałęzi i liści nie jest już dla nich tajemnicą. Dowiedziały się też, że czego potrzebują rośliny do wzrostu. W najbliższych dniach będą mogły wykorzystać nowo zdobyte doświadczenia, pielęgnując założona przez siebie uprawę kopru. Życzymy Wam kochane przedszkolaki udanych zbiorów!